Warto dla takiej miłości żyć - gdy rodzi się dziecko z niepełnosprawnością w rodzinie...
Każdy człowiek jest dla siebie wartością najwyższą, ma swoje dążenia, cele, aspiracje, które nadają sens jego życiu. Nie jest od tego wolne także dziecko niepełnosprawne ruchowo. Jednak nie zawsze ono jest w stanie ten cel osiągnąć samodzielnie. Spośród różnorodnych oddziaływań społecznych szczególne miejsce przypada rodzinie. To właśnie w niej rodzi się dziecko niepełnosprawne lub staje się takim w pewnym momencie swojego życia. To jego rodzice przechodzą bolesny proces uświadamiania sobie tego faktu i płynących z niego konsekwencji. To w rodzinie również samo dziecko przechodzi proces rozumienia ograniczeń i uczy się żyć oraz walczyć z nimi. Rodzice, rodzeństwo, przyjaciele domu, sąsiedzi – są jego pierwotnym mikroświatem, a przeżyte doświadczenia, dobre czy złe, przenosi na świat szerszy. Rodzice pozwalają nadać sens życiu, oni wychowują i uczą dzieci jak żyć z własną niepełnosprawnością. Jednak zanim zaczną dziecko uczyć tych postaw muszą sami zmierzyć się z sytuacją, w któ