Posty

Wyświetlanie postów z grudnia 30, 2018

Jak żyć?

Obraz
Moi Drodzy. Przede wszystkim chcę Wam życzyć samych dobrych chwil w tym Nowym 2019 roku. Dziś, ten pierwszy w tym roku wpis będzie taki mój, tzn. bardziej osobisty. Wiele się dzieje w moim życiu. Mam okazję uczestniczyć w życiu kilku osób bliskich memu sercu, którzy toczą walki o życie, bo walka z nowotworem taką walką jest. Trudny czas dla nich, dla ich rodzin, ale też dla mnie, bo być blisko przyjaciółki, która walczy z rakiem również i mnie kosztuje, bo też to przeżywam. W końcu to przyjaciółka, bardzo bliska osoba i nie wyobrażam sobie by w takich momentach nie było mnie przy niej. Jednak na szczęście jest w tym wszystkim Bóg, który dodaje siły zarówno jej jak i mojej małej osóbce, a jak to często powtarzam, damy radę. Z Bogiem damy radę to wszystko przejść. Jednak to naprawdę jest trudne doświadczenie i ostatnia jestem od udzielania jakichkolwiek rad czy rzucania złotych zdań, które sprawią cud. Jestem, towarzyszę, rozmawiam i to, co najważniejsze. Modlę się do Boga o